Aquapark >>> Kryta Pływalnia WODNA NUTA, Opole >>> Opinie o basenach (strona 8) • ParkiWodne.pl

Kryta Pływalnia WODNA NUTA

ul. Prószkowska 96
45-758	Opole

Rodzaj:

Rekreacyjny

Sportowy

Ocena:

2.7 (na podst. 90 opinii)

Wielkość:

Rok otwarcia: 2013

Wszystko ładnie, pięknie na tym basenie ale dziś 02. 10. od rana woda nie pierwszej czystości i brudny osad na ściankach w zatoczce z grzybkiem i na ściankach rwącej rzeczki.

Jak czytam te opinie, nie mogę nie dojść do wniosku, że oceniający nie potrafią wysilić się na obiektywizm i rzeczowo komentować tego co widzą. Poziom narzekania też sięga absurdu. Ratowników z całą pewnością jest za dużo i nudzą się jak mopsy, ale jak można z tego wysuwać wniosek, że nikogo nie uratują i nie jest tam bezpiecznie? Zacznij się topić Anno Mazurkiewicz, nie zostań wyłowiona i wtedy pozwalaj sobie na takie oskarżenia. Karnety wyglądają parszywie i na prezent to się nie nadaje - zgoda - ale nie, jak kupujesz bilet wstępu, tak jak i na karnecie nie ma wstępu na saunę. Wystarczyło zapytać-sauna ma osobny VAT i jest płatna osobno. Na czas pobytu w saunie zegar pobytu na basenie jest wstrzymywany, tyle. Co do braku zasłonek przy prysznicach to już szczyt wszystkiego. Ostatnio byłem na aquaparkach we Wrocławiu, Łodzi i w Białce - żaden nie miał zasłonek, ale nasz oczywiście mieć musi, bo komuś się z hotelowymi prysznicami pomyliło. Poza tym, co tam przychodzę, to myją podłogę.

Super obiekt. Niewiele mamy w Polsce basenów 50m (chyba 3?), a ten jest ultranowoczesny i piękny. W zarządzaniu obiektem - rzeczywiście - jak to bywa w państwowych instytucjach kilka niedociągnięć. Mimo wszystko polecam, szczególnie osobom o sportowym zacięciu, które nie mają zamiaru się topić czy narzekać na drobne niedoskonałości, kiedy obraz całości jest imponujący.

hahahahaa.... racjaaa! A karnety to obciach! A ja sie chciałem zapytac dlaczego na karnetach nie ma wstepu do sauny? Jak kupuje bilet to mam.. a jak karnet to nie!!!???

chciałam kupić siostrze karnet na basen w ramach prezentu urodzinowego, jakie było moje zaskoczenie gdy pani w kasie podala mi zwykły biały kartonik wielkości karty do bankomatu z nabazgranym czarnym pisakiem numerem i nazwą "wodna nuta". Czy dyrekcja MOSIR-u nie ma wstydu żeby coś takiego wydawać czy może pracownicy marketingu są tak marni i bez pomyslu !!! żenada w XXI wieku coś takiego proponować. Oczywiście karty nie kupiłam by nie obrazić solenizantki. Czy to taki wielki problem nadrukować na kartę zdjęcie basenu ?? a że kosztuje ? no trudno teraz wszystko kosztuje, zamiast wywalać pieniądze na "niby ratowników" zainwestujcie w karnety na miarę naszych czasów. A co do zachowania niby ratowników to 2 rękoma podpisuję się pod opinią p. Ani Mazurkiewicz. pozdrawiam i dalej obserwuję.

Na Wodnej Nucie nie jest bezpiecznie. Jak widzę tych pseudoratowników i paniusie, które nikogo by z wody nie wyciągnęły, jeszcze mizdrzące się do ratowników (blondyneczka cały czas zagaduje blondyna zamiast patrzeć na wodę, a czarna obejmuje się z łysym gościem... ) Inni siedzą ze słuchawkami w uszach albo bawią się telefonami. Zamiast patrzeć na wodę gość prowadzi naukę pływania w trakcie pracy (no chyba, że po pracy dalej siedzi w koszulce i spodenkach Mosir Opole, torów nie wynajmuje, faktury pewnie też nie wystawia. US powinien się przyjrzeć pracy pana od kanału La Manche) albo siedzą w saunie. "Kierownik" (taki grubasek) siedzi w tej swojej klitce przy basenie i nie widzi (albo nie chce widzieć) jak zachowują się jego pracownicy. Dyrekcja też swoich broni i ma gdzieś jak pracują ich pracownicy. Poza bezpieczeństwem - bród, kafelki myte chyba raz na 2 tygodnie. W saunach brak intymności, żadnej zasłonki przy prysznicach. Nie polecam

Bardzo dobry basen, tylko trzeba zauważyć, że jest on przede wszystkim sportowy. 10 torów 50-metrowych, przy większej ilości ludzi dzielonych na 20 torów 25-metrowych, to ilość już nie od parady. Basen rekreacyjny średnich rozmiarów, jest na nim kilka masażerów i tego typu atrakcji. Poprawiając jedną z poprzednich opinii - są na nim 3 tory rozgrzewkowe. Basen solankowy sporych rozmiarów. Sauny są cztery, dwie suche i dwie parowe. Jacuzzi jest aż jedno, zwiększając ich liczbę w mieście do porażającej liczby dwóch. Zjeżdżalni brak. Ogólnie miłośnikom aquaparkowych atrakcji może nie wystarczać, za to do pływania i relaksu nadaje się znakomicie.

Często czytam, że basen wodna nuta nie zarabia na siebie, że Miasto dopłaca itd. pytam więc, dla kogo każdego dnia niecki oświetlone są jak na Boże Narodzenie choinka ?, po jakiego diabła świeci się tam bez przerwy kilkadziesiąt lamp ? czy gospodarz obiektu jest ślepy i nie widzi, że w zupełności wystarczy włączyć co czwartą lampę oszczędzając prąd / czyli pieniądze /. Rozumiem oświetlenie podczas zawodów ale gdy z basenu przed południem korzystają prawie zawsze emeryci ? to chociaż z przyzwoitości należałoby ograniczyć oswietlenie. Zapewniam, że wyszłoby to na dobre wszystkim i tym co patrzą i tym co pokazują / pan w żółtych slipkach powinien kupić sobie o 2 rozmiary większe bo w tych świeci gołym.... /. Gospodarzu ! Wodnej Nuty - nie ma się co obrażać tylko wszystko dobrze przemyśleć i zacząć oszczędzać. Przypominam że Twoja pensja wypłacana jest z NASZYCH podatków. Dla ułatwienia- oszczędności należy szukać: 1. w zbędnym oświetleniu 2. ilości ratowników 3. w dzierżawie kawiarenki

DZIEN DOBRY BASEN JEST PIEKNY ALE CZASEM JEST SLISKA WODA W SOLANCE ZMORA JEST WPUSZCZANIE LUDZI W DLUGICH SPODENKACH I W BIELIZNIE OSOBISTEJ REGULAMIN POWINIEN WISIEC W DOSTEPNYM MIEJSCU I DUZYMI LITERAMI A RATOWNICY POWINNI NIE WPUSZCZAC LUDZI W NIEODPOWIEDYM STROJU

"do jass" cennik do pobrania ze strony http://www. mosir. opole. pl/index. php?id=3