To potoczna nazwa zapalenia ucha zewnętrznego wywołanego najczęściej przez pałeczkę ropy błękitnej (pseudomonas aeruginosa). Tego typu infekcja może przydarzyć się właśnie w związku z przebywaniem w wodzie basenowej. Podstawowe objawy to swędzenie, ból ucha nasilający się przy ruchach żuchwy, niewielki wyciek z ucha, niedosłuch, bolesność uciskowa przewodu słuchowego zewnętrznego, wrażenie obecności ciała obcego w uchu. Jeśli zauważymy powyższe objawy najlepiej udać się do lekarza i rozpocząć leczenie. Choroba może być bowiem bardzo bolesna i wywoływać poważne powikłania z utratą słuchu włącznie. Nie leczona i nie wyleczona do końca może powracać.
Zapobieganie:
Przede wszystkim trzeba bardzo ostrożnie czyścić kanały uszne tak by ich nie uszkodzić. Każde nawet najdrobniejsze zadrapanie patyczkiem czy paznokciem może otworzyć wrota infekcji. Po każdej kąpieli należy umyć uszy, a później dokładnie i delikatnie je osuszyć. Należy też unikać nagłych zmian temperatury. Nie wychodzić bez czapki prosto z przebieralni basenu na mróz. Zaleca się też stosowanie zatyczek do uszu uniemożliwiających dostanie się tam wody, szczególnie wtedy gdy tego typu przypadłość już kiedyś nas dopadła.
Data publikacji: 09. | 03. | 2010 |